czwartek, 14 lutego 2013

Walentynki w sieci


Jeśli istnieje coś takiego jak autoplagiat to właśnie go zaczęłam uprawiać. ;) Przeprowadziłam ostatnio badanie na temat oczekiwać Polek w stosunku do Walentynek oraz tego czy i jak je spędzają i okazuje się, że ogółem jestesmy tradycjonalistkami. 14 lutego lubimy spędzać w domu z mężem, albo... Johnnym Deppem. ;) Ja tam rozumiem wszystkie domatorki. Walentynki trochę mnie przytłaczają i dlatego obchodze je dzień wcześniej, kiedy restauracje nie sa wypełnione po brzegi czerwonymi różami i wystrojonymi parami. Wczoraj byłam na szkoleniu robienia sushi i okazuje się, że tak jak większość respondentek ankiety największą przyjemność sprawia mi kolacja zrobiona przez partnera - ta była wyjątkowo pracochłonna i wymagała aż trzech mis ryżu!

A teraz do rzeczy z tym raportem...

Dzień niespodzianek 
Jak to jest z tymi Walentynkami? Lubimy je czy raczej uważamy, że są komercyjnym świętem… Badanie wykazało, że dla ponad 40 proc. kobiet Walentynki to dzień miłych niespodzianek. 36 proc. uważa je za dzień wyjątkowy, a dla 13 proc. Walentynki są komercyjnym świętem, które przyszło do nas z Ameryki.Liczby mówią same za siebie, Walentynki są ważnym dniem w życiu Polek. 



Internetowe inspiracje 

Prawie 70 proc. kobiet szuka inspiracji na walentynkowe prezenty w Internecie. Największym zainteresowaniem cieszą się portale internetowe (53 proc.), potem fora internetowe (12 proc.) i Facebook 5 proc. 15 proc. kobiet wymyśli prezent samodzielnie, a 7 proc. będzie szukało inspiracji w czasopismach kobiecych. 

Ile kosztują Walentynki? 
W tym roku na Walentynki wydamy średnio 63,30 zł. Jedna trzecia kobiet wyda od 21 do 50 zł. Na skutek kryzysu lub popularności programów i blogów kulinarnych doprowadziła najbardziej pożądanym prezentem walentynkowym jest kolacja zrobiona przez partnera (24 proc.). Prawie 40 proc. mężczyzn otrzyma w prezencie romantyczną kolację w domowym zaciszu. Do ulubionych prezentów należą: bielizna, kwiaty, biżuteria i kosmetyki. Zdecydowanie najgorszym prezentem walentynkowym będzie krem antycellulitowy lub przeciwzmarszczkowy (30 proc.), zabieg odchudzający (22 proc.), alkohol (20 proc.) czy maskotka (14 proc.). 

Moja Walentynka - Johnny Depp 
Johnny Depp to gwiazda, z którą kobiety najchętniej spędziłyby tegoroczne Walentynki. W rankingu gwiazd, Marcin Dorociński wyprzedził Brada Pitta o 1,4 proc.! Trzecie miejsce ex aequo zajęli Ryan Gosling i Kuba Wojewódzki. Polki w tym roku doceniły wygląd i poczucie humoru. W domowych pieleszach Na portalach pojawia się wiele pomysłów na spędzenie Walentynek, tymczasem większość kobiet spędzi je w domu (43 proc.) z partnerem (56 proc.). Dla 35 proc. miejsce, w którym spędzą wieczór 14 lutego pozostaje niespodzianką, a 10 proc. spędzi go w restauracji. Polki są rodzinne i 90 proc. spędzi Walentynki z rodziną. Single spędzą ten dzień ze znajomymi.


Informacje o badaniu 
Badanie Moje Walentynki 2013 zostało przeprowadzone w dniach 28.01. do 03.02. lutego 2013 roku za pomocą ankiety online. Próba badawcza to 1000 kobiet z całej Polski. Średnia wieku ankietowanych to 28 lat.

walentynki, prekursorki, polki, 14 luty, 14 february, poland, valentines day, johnny depp, egospodarka, ona, Internet

piątek, 14 grudnia 2012

Raport Świąteczny - Jak Polki spędzają Święta




Polki są tradycjonalistkami w sprawie Świąt i najchętniej spędziłyby je
w domu z rodziną. Kryzys nie dotknął ich kieszeni, ponieważ na prezenty świąteczne w tym roku 45% Polek wyda tyle samo, a 29% więcej niż w roku 2011. Skarpetki i rajstopy to najbardziej znienawidzony prezent pod choinkę. Portal badawczy Prekursorki.pl sprawdził jak Polki spędzają Święta 2012.



Większość Polek 63% wymarzone Święta spędziłoby w domu z rodziną, a 21% na nartach
w górach. Polki są bardzo rodzinne, o czym świadczy liczba kobiet spędzających Święta Bożego Narodzenia w domu z rodziną (93%). Przedświąteczna gorączka prezentów zaczyna się u 33% kobiet 6-17 grudnia, a 18% pań zaczyna kupować prezenty 1-6 grudnia.


 NIE KUPUJ JEJ SKARPETEK I RAJSTOP!

Ostrzeżenie dla panów – nie kupujcie kobietom skarpetek lub rajstop. Spośród wszystkich prezentów, właśnie tej części garderoby 15% kobiet najbardziej nie chciałoby zobaczyć pod choinką. Na drugim miejscu znalazły się ubrania (13%)
i „coś do domu” w tym sprzęt AGD (11%). Jeśli pragniecie sprawić prawdziwą radość kobiecie, wybierzcie kosmetyk dopasowany do jej cery i gustu. Uważajcie jednak na krem antycellulitowy lub przeciwzmarszczkowy. Niektóre kobiety wolą je zakupić samodzielnie.








NOWOCZESNE TRADYCJONALISTKI

kobiet w tym roku kupiło lub kupi prezenty przez Internet. Rosnąca popularność portali aukcyjnych skłoniła jedną piątą kobiet do zakupu prezentów właśnie tam, 19% kobiet wybrało sklepy internetowe, a 38% kupiło prezenty w galerii handlowej. Inspiracji na świąteczne prezenty szukamy przede wszystkim rozmawiając ze znajomymi lub rodziną (65%), ale też na portalach internetowych (42%) i w tradycyjnych magazynach i czasopismach (27%).   

MĄDRE KONSUMENTKI
Polki są mądrymi konsumentkami i zanim kupią prezent świąteczny, 44% sprawdza cenę na portalach aukcyjnych a 40% porównuje ceny w porównywarkach cen. Jedna czwarta respondentek przyznaje się do spontanicznego zakupu świątecznych upominków.  Na prezenty w tym roku 80% kobiet wyda do 600 zł.

tablet, samsung, internet, zakupy świąteczne, święta, christmas, polki, smartfon., smartphone, tablety, kosmetyki

poniedziałek, 10 grudnia 2012

don't touch the suit

Są sprawy, których nawet Obama nie powinien dotykać. 



marketing, obama, suit, barney stinson, how i met your mother, himym, president, touch, hollywood, customer empowerment, gender marketing

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Pokolenie wina do trzech dych

Wino to symbol napoju bogów, dionizyjskich ekstaz, pożądania, ale też prawdy (in vino veritas - szczególnie po którymś kieliszku;). Przyjemność z picia wina opisywali bardzo wysublimowani pisarze; Baudelaire w oparach  opium "Wino i haszysz", J. Kochanowski "Z wina dobra myśl roście" (Pieśń I). Google zna ich jeszcze więcej. ;)

Mnie jednak interesują bardziej przystępne formy spożywania wina. Moim idolem jest ostatnio Gary Vaynerchuk, Amerykanin z dużą wiedzą o winie (dystrybutor i pasjonat wina oraz współwłaściciel firmy zajmującej się social media), który kiedyś powiedział, że ma dosyć nudnej pracy i zaczął pokazywać w sieci swoją pasję do wina. Bez zadęcia i obowiązkowego garniaka. Zaprasza gości w szortach i degustują razem drogie wina. Nie ma jak American style. 




Tylko to plucie do wiaderka...


Polską odpowiedzią na Garego jest m. in. Jerzy Kruk, który też stara się przekazywać swoją wiedzę o winach za pomocą videoblogu i nawet ciekawie o nim opowiada i... oczywiście też ma wiaderko. ;) 


Świeżym oddechem na polskim rynku win jest blog dotrzechdych.pl, który jak sama nazwa wskazuje promuje kupowanie win w przyzwoitej cenie. Na stronie znajdziemy recenzje różnych win dodawane przez sommelierów w luźnym stylu. 


Sieci handlowe i kobiety szansą polskiego rynku wina
Badania mówią, że Kowalski pije wina coraz więcej, a w roku 2012 wydaliśmy na wino 1,8 mld zł. Ta liczba jest wciąż 10 razy mniejsza w porównaniu z przeciętnym Europejczykiem, ale stale rośnie. "Puls Biznesu" uważa, że szansą na wyższą konsumpcję są sieci handlowe i kobiety.

Na ciekawą współpracę z siecią Intermarche wpadł dotrzechdych.pl, który na etykietach na butelkach win z tej sieci zamieścił cytaty z recenzji blogerów na temat tych win. Prosty pomysł, ale świetnie angażuje do wejścia na blog i dodania recenzji samemu. 

dotrzechdych.pl idzie z prądem nowych trendów i zaczął też docierać do kobiet, dzięki promocji swojego konkursu na najlepszą recenzję wina z Intermarche na portalu badającym opinie kobiet  Prekursorki.pl
Jak tak dalej pójdzie, to Europejczycy zostaną w tyle, a w polskich mieszkaniach obok zlewów będą wiaderka. Mnie ta perspektywa aż tak nie przeraża ;O 
Gary Vaynerchuk, wino, wine, vino, sommelier, wina chile, nowa zelandia, new zealand, french wine, francuskie wina, intermarche, tesco, biedronka, customer empowerment, marketing, social media, youtube, video blog, blog

sobota, 17 listopada 2012

Konferencja Customer Empowerment od kuchni

Po dłuższej przerwie mogę wrócić do świata tego co lubię najbardziej - czyli pisania. Na usprawiedliwienie długiej nieobecności powiem tylko - nie leżałam pod palemką. ;) Sprawcą całego zamieszania jest portal Prekursorki.pl i  konferencja Customer Empowerment, czyli klient ma głos, która odbyła się 6 listopada. Wszystko co działo się do tej pory to okres BC - Before Customer empowerment, czyli klient ma głos.:) 


Na początek video, które obudziło świeżo przybyłych gości podczas pierwszego wystąpienia dr hab. Roberta Kozielskiego

Poniżej krótka relacja z wydarzenia od kuchni...
5 listopada (poniedziałek)
18:30 - przylatujemy z Izą - gsm superhero - do Warszawy i sprawdzamy salę, materiały,  catering - gorączka przedkonferencyjna trwa.
Po 21:00 myślałyśmy już tylko o tym, żeby coś zjeść i nabrać energii na kolejne kilka godzin pracy. Miejsce, do którego trafiłyśmy należało do bardzo osobliwych i trochę niebezpiecznych, ale było najbliżej hotelu i nie miałyśmy siły szukać dalej. Na wejściu zobaczyłyśmy mężczyznę oglądającego mecz na fotelu i kobietę w obcisłym dresie. Siadamy niepewnie przy stole i porozumiewawczym wzrokiem ustalamy, że bierzemy najbezpieczniejsze danie z menu. Na pytanie czy czegoś z menu nie ma słyszymy - NIE, wszystko jest! Pytamy o pierogi - akurat nie ma, o spagetti - O to jest ale z innym makaronem, o soki - Yyy tego nie ma, ale są inne. Udało nam się w końcu trafić w danie, które było i pozostało nam tylko liczyć na to, że ominie nas rewolucja żołądkowa przed samą konferencją.
22:00 - zmiana programu, choćby najdrobniejsza, to zmiana siedemdziesięciu folderów dla uczestników i tym właśnie zajmowałyśmy się do północy 

6 listopada (wtorek)
6:00 - Już pora wstać, ruszyć w drogę! Budzik nie daje za wygraną, szybki prysznic, śniadanie i jedziemy do Restauracji Endorfina - miejsca konferencji
8:00 - Pojawia się reszta zespołu 2mgroup - właściciela portal Prekursorki.pl - organizatora konferencji. Dziewczyny pomagają nam w przygotowaniach i ostatnich poprawkach sali i materiałów.
8:30 - pojawiają się pierwsi goście i zaczyna się tak długo oczekiwana adrenalina związana z poznaniem gości, których czasami nie miałam okazji poznać wcześniej osobiście. 
Wszystko wydaje się iść po naszej myśli i aż nie chce mi się wierzyć, że np. szatnia nie okazała się za mała, albo nagle nie okazuje się, że nie ma przejścia hdmi... Nic z tych rzeczy. W dodatku wszyscy prelegenci przyszli na czas i byli dobrze przygotowani do swoich wystąpień. Chapeau bas! 
START
9:30 - Małgosia Dziemian-Paczkowska, moja serdeczna koleżanka z 2mgroup i prowadząca konferencję wita gości i zapowiada pierwszego prelegenta. 
Dr hab. Robert Kozielski to pasjonat marketingu o ogromnej wiedzy, ale też bardzo życzliwy człowiek. Na sali znalazło się kilku jego uczniów z kursu Chartered Institute of Marketing. Pierwsza prelekcja pokazała trendy w technologii i marketingu, które stanowiły świetne wprowadzenie do dalszych prezentacji.

Spośród wszystkich prezentacji imho szczególnie wyróżnili się: 
Tomasz Rudolf - założyciel Innovatiki i świetny prelegent, którego miałam okazję poznać podczas konferencji Customer Empowerment
Aurelia Szokal - CEO Brand Support i pasjonatka projektów niosących wartość dodaną
Marcin Barański - twórca projektu Maciej Zień dla Tubądzin 
Oskar Jedynasty - specjalista od skutecznego mailingu 
Bardzo energetyczne i kontrowersyjne w gronie marketerów było wystąpienie Agaty Młynarskiej, która zagrzała uczestników do walki o własne pomysły i projekty opowiadając o tworzeniu swojego portalu Onaonaona.pl. Prezentacje prelegentów są na stronie konferencji pod bio prelegentów.
Od lewej: Ada Kozłowska - Project Manager Prekursorki.pl, Żaneta Geltz - laureatka nagrody głównej, Małgorzata Dziemian - Paczkowska - prowadząca konferencję, Agata Młynarska, właścicielka portalu Onaonaona.com 

Dużo wysiłku włożyłam w to, żeby każdy prelegent swoją prezentacja wniósł wartościową inspirację dla uczestników. Maile uczestników po konferencji utwierdziły mnie w tym, że dokonałam dobrych wyborów i że każdy wyniósł z wydarzenia coś dla siebie. O to właśnie chodziło! Bardzo chciałam dać wszystkim zebranym inspirację do tworzenia swoich projektów marketingowych lub badawczych. Podczas lunchu był czas na rozmowę z gośćmi i na sam widok uśmiechniętych, życzliwych twarzy robiło mi się gorąco. Nie ma nic bardziej budującego od uśmiechu zadowolenia zaproszonych osób. 
Po konferencji pozostało kilka zdjęć, miłe wspomnienia, ale przede wszystkim nowe kontakty z osobami, które podzielają naszą pasję do tworzenia ciekawych projektów marketingowych.
Rada dla organizatorów podobnych wydarzeń - przyczepcie na lodówkę magnes Keep Calm and carry on. :)

Dzień zakończyłyśmy rozmową przy lampce wina z zespołem 2mgroup i Prekursorki.pl o wrażeniach po konferencji i planach na przyszłość... 

Jeśli jesteś zainteresowany/a zobaczeniem prezentacji prelegentów zapraszam na stronę Prekursorki.pl http://www.prekursorki.pl/title,Prelegenci,pid,217.html


marketing, prekursorki, badania, portal badawczy, testy produktów, marketing szeptany, marketing dla kobiet, customer empowerment, email marketing, emarketing, online marketing, csr, zaangażowanie, zmot, google, tesco, orange, tp, serce i rozum, eksperci tesco, Kozielski, Szokal, Avon, dr Irena Eris, L'Oreal, loreal, unilever, knorr, henkel